Niedawno
zgłosił się do mnie pewien pan (stały klient) z Niemiec, z propozycją abym
wyczyścił i usunął zabrudzenia na obrazie, który wyszperał na jakiejś aukcji
czy wyprzedaży staroci.
Ten
pan jest entuzjastą dawnych dzieł sztuki, i zawsze gdy coś przywiezie do
naprawy czy konserwacji, to niemal dech mi zapiera z wrażenia
Jak
zawsze, tak i tym razem przywiózł do oczyszczenia i drobnej renowacji obraz z
"najwyższej półki" malarstwa europejskiego, tym razem obraz marynistyczny.
Obraz
jest namalowany na płótnie, ok. 100 lat temu, sygnowany, a w czasie zabiegów
usuwania zabrudzeń odkryłem , że obraz ma również nadany autorski numer
katalogowy. Upływ czasu, oraz różne warunki w jakich przebywał obraz,
spowodowały pewne trwałe – bardzo minimalne - jego uszkodzenia, ale one tym
bardziej ukazuje wielką klasę obrazu i
twórcy tego dzieła.
Sama
technologia malowania obrazu zawiera też pewne ciekawostki techniczne, o
których poinformowałem mego klienta. Tak opis jak i prezentację zdjęć obrazu,
publikuję za wiedzą i zgodą jego właściciela.
Komentarze
Prześlij komentarz